Hmm... Toś pojechał. Bo tak się składa, że jestem wierząca. Nie jestem jakąś dogmatyczką, o nie. Ale wierzyć wierzę. I jeśli nie znasz mojego podejścia, to go nie komentuj!

Wykorzystuj wolność dalej. W tym samym momencie kiedy Ty będziesz manifestował swą wolność pisaniem jak za przeroszeniem analfabeta ja mogę wyjść z domu z nożem w ręku i zacząć zabijać. Bo o moją wolność też ktoś walczył. Skoro już jestem wolna, to muszę z wolności korzystać.

Do patriotyzmu Was nie zmuszam. Raczej patriotyzm sobie, jak i Wam PROPONUJĘ.

A nie chcieć Ci się może... Jak każdemu z nas. Najlepiej żeby nam się nic nie chciało i żeby świat wyglądał jak wygląda, tak? Powodzenia.

Najlepiej wszystko olać dla wygody, nie? Po co się męczyć?

Ja tylko wyciągam teraz wnioski z Twojej wypowiedzi.

A narodem chrześcijańskim jesteśmy dlatego, że rząd nam karze. A nawet nie tyle karze, co stara się Polskę zmienić w państwo wyznaniowe. Popatrz sam jak wygląda stan wiary statystycznego Polaka. Syf, syf, syf. Z nielicznymi wyjątkami z postaci wierzących obywateli. Stereotyp.

Może jeszcze kilkanaście lat temu ludzie wierzyli. Ale to było z tego powodu, że wierzyć nie mogli. A wiadomo, zakazane najlepiej smakuje. Katolicyzm w komunizmie się rozwijał. Bo był NIELEGALNY. Ale jak komunizm upadł, to religia stała się w dużej części dla wielu ludzi przykrym obowiązkiem.

Zresztą. Nieważne.

Patriotyzm ma wspólne cechy z wiarą, ale niekoniecznie musi się z nią pokrywać.

I patriotyzm to raczej szacunek do ojczyzny i do historii połączony z umiejętnością obiektywnego spojrzenia na Polskę, niż ślepe prawa doktryny katolickiej z dosypką historii.

heh... ale nadal próbujesz mi nażucać swoją wole.. nie mam zamiaru być analfabetą... i staram sie pracowaćnad tym...ale nie dla ciebie a dla siebie, ale jak juz sam powiedziałas jak zakazany owoc smajuje najlepiej więc...jeśli stale bedziesz mnie poprawiać ..to ja z uporem dziecka będę ci robić na złość... tak to niestety działa, wiem to jest głupie zachowanie z mojej strony ale jestem tylko człowiekiem albo Austinem jak kto woli...a pozatym, może nie wiesz ale tak samo jak religia to patrioyzm też umiera w tym kraju... za co mam go kochać za to że moge w nim być... za to że moge kupić sobie batona za 2 zł na rogu... za to że mamy w naszym kraju podatek od podatku, i nic nie działa jak należy...no nie wiem czy to jest dobry powód do patriotyzmu... a popatym co rozumiesz przez język polski... jest wiele odmian nażeczy, naleciałości z innych krajów.. więc jesli będę sobie GODAĆ to co powiesz mi że nie jestem patriotą bo to nie czysty polski język...tak jak juz powiedziałem rób sobie jak uważasz...jeśli czujesz sie patriotką to broń tego kraju i języka wlasną piersiąi umieraj za niego... mi ten kraj nie dał nic, na całe szczęscie w kraju mieszkają też ludzie, ludzie dla których WARTO UMIERAĆ to są moji znajomi przyjaciele, rodzina, miłość, dla nich warto umierać...ale gdyby oni wyjechali to nic mnie tu juz nie trzymie...

Odechciało mi się w tym momencie Cię poprawiać. Za dużo błędów.

Na razie nie zauważasz, jak wiele dał Ci ten kraj. Ale kiedyś zauważysz.

Czy Ty w ZHPie jesteś dla ludzi, przygód czy jak? Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że nie liczą się dla Ciebie typowo harcerskie ideały takie jak chociażby patriotyzm...

A dialekty i gwary są jedną z głównych cech charakterystycznych każdego języka xD
np. na Kaszubach normalnie można zdawać maturę po kaszubsku...

heh... a ty już zaówarzyłaś co ten kraj ci dał ? bo jeśli dał to jestem ciekaw co... jestem ciekaw czy była by z ciebie tak patiotka jak by przyszło do prawdziwej wojny i przyszło by ci walczyć o własne życie a nie tylko o poprawną pisownie języka Polskiego...jak wszyscy ludzi by cię opuścili ze strachu a zastała byś tylko ty i twój patriotyzm...
Wiem do czego zmierzasz pytając po co wogłule jestem w zhp... Tak DLA dobrej zabawy dla ludzi których nigdzie indziej bym nie poznał, a załorzenia patriotyzmu musze niestety odrzucić... nie wiem moze jak by przszyło do wojny to bym oddał życie by go obronić ale nie wiem... przekonamy sie jak coś takiego nastanie( oby nie!!!) ale nawiązując do harcerstwa nie czuje może tak bardzo harcerzem ale bardziej Skautem... a skauci są na całym świecie i ich ojczyzną jest cały świat... lubie pomagać innym ludzią, pracuje nad sobą w dziedzinach które mnie pociągają, staram się być dobrym przyjacielem i nigdy nie zawodzić... To są cele skautingu a patriotyzm musze niestety odłożyć na drugi plan...
mówisz że kedyś zobacze co zawdzięczam temu krajowi, powiec to mojemu bratu który siedzi w Anglii i NIE ma zamiatu tu wracać ponownie tu mieszkać...czemu? BOOO TYLE ZAWDZIĘCZA NASZEMU KRAJOWI!!!... Ja tez chce najprawdopodobniej opuścić ten kraj jak wiekszość mi znanych ludzi..czemu BOOO tyle zawdzięczają naszemu krajowi... A przecierz nie można być patriotą siedząć sobie wygodnie w innym kraju... ( to jest tak jak by ksądz mówił jak należy źyć w rodzinie nie mając własnej) ehhh wiesz Simson mozemy sie tak sierać bez końca bo ja nie odpusze a i wem że ty też nie i na tego posta napiszesz kolejną kontrę...ale jak chesz przytnajmniej forum bedzie stale używane :p