Aha. Nie będzie mnie dziś na zbiórce. Jestem na 'Szańcu' z 4 facetami ze 104

Austin. Już nie u Fafika. Teraz u Minu

Poopowiadajcie mi trochę o rygorze u Fafika (a teraz u Minu), może wprowadzę trochę nowych zasad.
Prawda jest taka, że harcerstwo to nie tylko zabawa, jak każdy z nas wie, ale to również służba i tu nie chodzi jedynie o 11 listopada. Ważne jest aby pokazywać się naszemu społeczeństwu. Ważne aby pokazać ludziom, że ktoś jeszcze pamięta o kraju jakim jest Polska.
Okey, zgodzę się, że większość harcerzy myśli o niebieskich migdałach w czasie uroczystości, ale jak taki zwykły Kowalski patrzy na to wszystko z boku, nagle może się w nim coś zmienić na lepsze, może uwierzy w lepsze jutro..może uwierzy znów w Polskę, może znów obudzi się w nim patriotyzm.. nigdy nie wiadomo..
Poza tym nie pochwalam kłótni na forum!

Właśnie ludzie jak Wy macie coś do Siebie to załatwcie to na zbiórce. A nie kłócić się na forum gdzie inni to czytają nie głupi wam tak i Simson Ty się weź czasami ugryź w język wiem że chcesz mieć zawsze rację itp itp, ale nie zawsze Ci to wychodzi i choćby nie wiem jak byś się z Austinem Kłóciła On na razie ma racje.i wiem jak musi się wkurzać, sorry że nie byłam na 11 mam nadzieję, że się to już nie powtórzy więcej.A dzisiejsza zbiórka była fajna, ale licha w ludzi błagam was LUDZISKA weźcie się w garść i zacznijmy działać!!! Jeśli tym postem kogoś uraziłam to przepraszam, ale nie miałam takiego zamiaru wyrażam tylko swoją opinię na ten temat i może zaostawmy to tak jak jest i poczekajmy do zbiórki wtedy sie wszystko wyjaśni no może nie tej co teraz bedzie, bo nie będzie Kingi ale do następnej....|| i proszę sie nie czepiać teraz ortografii itp. SIMSONKU dobrze.

A właśnie jeszcze mi się coś przypomniało Simson tu się nikt w twoje życie nie wpieprza tylko jak chcesz brać udział w życiu 100 to musisz też płacić składki, bo to też należy do obowiązków tak jak nauka czy to w Katoliku czy w innej szkole. i jestem przekonana, że tego to , Tobie nie cza mówić, bo Ty dobrze o tym wiesz. i jestem pewna że po tym poście usłyszę pare słów od Ciebie krytycznych bardziej lub mniej ale sie przygotowałam xD

Kamila... Słuchaj no... Nie znasz sprawy to nie gadaj. Austin przypomniał mi o składkach na gg jakieś 2 czy 3 tyg. temu. Od tej pory się nie widzieliśmy, więc nawet nie miałam mu jak zapłacić. Jasne?

I nie mam zamiaru gryźć się w język. Mówię to co myślę. I będę mówiła.

Hmm... Załatwianie kłótni na forum... Zasadniczo załatwiamy je na forum, bo na żadnej innej płaszczyźnie się ostatnio nie kontaktujemy?