Simson... ty sobie nie rób jaj... jak nie zapłacisz mi do grudnia składek... to masz przechlapane... między innymi dopuki nie zapłacisz nie pojedziesz na zaden rajd i biwak itp... a jak to nie poskutkuje to wyciągnie sie dajsze konsekwęcje.. sory ze jestem taki, wredny ale dochodze do wniosku skoro na grzecznego nie można to trza na silem... a co do szkoły, ludzie katolik czy nie, wiedzieliście od dawna o tej uroczystości, mieliście wolne dni, i nie wmówicie mi że sie przez wszystkie dni wolne cały czas uczyliście... każdy naraz znajduje sobie jakąś wymówke, tu sie nie chce tu noga boli, tam niby nauka, tam nie pozwoliła itp...LUDZIE OTRZĄŚNIJCIE SIE !!!!!!

Wybacz Austin. Ale nie będziesz mi się wpieprzał do mojego czasu. NIE BĘDZIESZ. Powiedziałam, że nie mogę - więc nie mogę. Jasne?

A jeśli coś się nie podoba, to sorry ale wal się. Mój czas to MÓJ. Moja nauka to moja nauka. I jest ważniejsza niż cała reszta świata. Przynajmniej niż większość świata.

Pt i sob - AZ
Niedz., pon - porządki gigantyczne. goście w domu
Wt-"Quo Vadis"

Poza tym - powiedziałam, że zapłacę? To zapłacę. Tylko nie przypominam sobie, żebym ostatnio miała okazję Ci zapłacić!

Szlag jasny nie trafia jak ktoś mi się ryje butami w życie. Mój czas to mój czas. I nie życzę sobie, aby mi go wypominano.

Austin, z tego co zauważyłam to czepiasz się głównie mnie. Apeluję - ZNAJDŹ SOBIE INNĄ OFIARĘ, BO KIEDYŚ NIE WYTZRYMAM I COŚ CI ZROBIĘ!!!

Ja sie Ciebie nie czepiam...mówiłem do ogółu a że jak narazie ty zalegasz mi najbardziej ze składkami to nic nie poradze...a że jestem zdenerwowany to jakoś głównym moim punktem zahaczenia jest "Bezbronny Simsonek" ;p
nie chce kontrolować twojego źycia mnie to nie potrzebne...nie lubie nikogo kontrolować to nie w mej naturze, ale ostatnio poprostu 100dw prawie wogłule nie widać w działalności hufca a mnie to smuci...TO JEST NASZA DRUŻYNA I CHCIAŁBYM BY PROSPEROWAŁA...a jeśli Wy tego nie chcecie to bardzo mi przykro... niestety cheba bedzie trzeba bedzie wprowadzić rygor taki jak u Fafika...albo przynajmniej po cząstce taki... Porucham /Poruszę ten temat na zbiórce moza sami coś wymyślicie...

JA CI DAM BEZBRONNY SIMSONEK!xD

Słuchaj... Wiesz sam, że ja mam drużynę na głowie... Więc właśnie. Mam też szkołę. Na której mi zależy. I na razie wycofałam się z życia hufca, bo nie mam na to czasu. I szczerze mówiąc - nie bardzo mam ochotę. Bo ostatnio mi się dobrze samotniczy, że tak powiem. Ale niedługo wyjdę z podziemia. Ale ze 134KDH bardziej niż z 100. Na imprezy wędrownicze będę chodzić. Czekam już na przykład na wędrowniczy biwaczek Bo miał być z tego co wiem

A na Mikołajki niestety nie pójdę. Orc idzie z dzieciakami, a ja robię sobie frei. Żeby pozakuwać, bo się semestr kończy.