Witam całą 100kę, mam nadzieję, iż członkowie innych drużyn również mogą się na Waszym forum wypowiadać. Widzę, iż dyskusja bardzo się rozwija. To dobrze, zawsze warto rozmawiać. Ja z kolei chciałbym zabrać głos w sprawie jednego z pierwszych postów. Martyno Olasz, czy wiesz iż, Powstanie Warszawskie miało miejsce dopiero 1944 roku, w 1943 roku Harcerze ( możesz mi wierzyć bądź nie) nie ginęli tak gęsto jak to sobie wyobrażasz. To były raczej pojedyncze przypadki. Ofiar w ludności cywilnej było w owym czasu o wiele więcej. Pytanie z innej beczki, Martyno czy ważniejszy jest dla Ciebie patriotyzm lokalny czy krajowy?

Uhh. Pisałam tamtego posta rozemocjonowana. Nie zauważyłam pomyłki w dacie.

Wiem Patryku, że harcerze nie ginęli tak często. I wiem też, że Powstanie było w 1944.

Ważniejszy jest dla mnie patriotyzm krajowy, Patryku.
Nie należę do jakichś specjalnych zwolenniczek autonomii Śląska. Aczkolwiek... Uważam, że Śląsk jest bogatszy kulturowo, niż nam się wszystkim wydaję. Ale ja jestem zasadniczo Polko-Ślązaczką. Do Ślązaczko-Niemki mi bardzo daleko.

Ja również Martyno sądzę, iż kulturowo Śląsk ma Nam wszystkim wiele do zaoferowania. Czy sądzisz, że jako Ślązacy winniśmy przyjmować ideologie i zwyczaje, które kulturowo są nam Ślązakom obce? Powinniśmy raczej dbać o nasz rodzimy dialekt, który przed wiekami pielęgnowali Nasi praojcowie. Dlaczego wyrzekasz się Śląskości Martyno?! Dlaczego odrzucasz to co rodzime, a przyjmujesz to co obce? O Martyno dlaczegóż?!?!

Otóż Patryku! Chciałam Ci oznajmić, że ja pomimo, iż jestem patriotką w jakimś tam stopniu to czuję się również obywatelką świata. I przenikanie kultur (a więc równocześnie wyrzekanie się częściowo swojej kultury) jest wg mnie nieuniknione.

Nie wyrzekam się Śląskości, Patryku. Ja po prostu otwieram się na światowość.

Cóż nam przyniosła światowość, cóż nam przyniósł globalizm? Nic, jedynie zgniliznę konsumpcyjnego zachodu, nieład, smród kapitalizmu. To wszystko i jeszcze więcej zakwitło ostatnio na naszej pięknej śląskiej ziemi, ziemi za którą krew przelewali nasi dziadkowie. Spójrz na nią Martyno, nasza Ziemia jest martwa, została zniszczona i wyssana do szpiku przez wydawać by się mogło sprzyjającą nam Polskę. Gdzie się podziały te piękne łąki, olbrzymie lasy, czyste rzeki ongiś oplatające nasze żyzne pola. Wszystko znikło wraz z nadejściem globalizmu. Otwórz oczy Martyno! Zaklinam Cię otwórz oczy i spójrz! Spójrz na Naszą krwawiącą Ojczyznę! Spójrz na Śląsk! On Cię potrzebuje!


(Proszę potraktować tą oto krótką notkę z przymrużeniem oka)